W ostatnim artykule Logo to nie branding! starałam się wytłumaczyć, czym w rzeczywistości jest branding. Próbowałam walczyć z powszechnym przesądem, że są to tylko logo i kolory marki. Przedstawiłam również znacznie większą listę elementów brandingu, która jest wręcz obowiązkowa, jeżeli chce się świadomie budować markę. Od czego jednak zacząć?
Autor: Alicja Harbicka
Brandstylistka, kreatorka kobiecych marek. Po 18 latach pracy w korporacjach i prowadzeniu wielu międzynarodowych projektów realizuje się, prowadząc agencję brandingową Polish Your Brand w duchu artbrandingu. „Branding to tiramisu. Ułożenie warstw to strategia Twojej firmy – porządnie przygotowana, przeanalizowana i misternie ułożona. Dekoracja do estetyka, która jest niezbędna, wyróżnia Cię. Podanie tego deseru w tej przepięknej miseczce to sztuka połączona z funkcjonalnością i użytecznością. A smak to autentyczność, to empatia, to kontakt z klientem, który jest niepowtarzalny, unikalny, to coś, co wyróżnia od innych marek. I takie właśnie tiramisu chcę tworzyć dla moich klientek”.
Www: polishyourbrand.eu
IG: @polishyourbrand
LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/alicja-harbicka-1212622/
Z czym kojarzy się branding? Jestem przekonana, że zdecydowana większość osób odpowie, że z logo czy kolorami marki. W rzeczywistości branding obejmuje zdecydowanie więcej elementów. Pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że bez brandingu nie ma mowy o marce.