Tekstylia hotelowe – jak wybrać najlepsze?

Prawidłowy i umiejętny dobór materiałów tekstylnych odgrywa bardzo istotną rolę w ocenie naszego hotelu, która za pośrednictwem sieci – wraz z opiniami gości – przenosi się do kolejnych potencjalnych
klientów. Powinniśmy pamiętać o tym, że często to właśnie tekstylia decydują w dużej mierze o świadomości naszej marki. Decydując się na zakup tekstyliów hotelowych, bierzemy pod uwagę kolorystykę, trwałość czy rozmiar. Trzeba również pamiętać o tym, że dobra pościel, firany, zasłony, obrusy, ręczniki czy szlafroki to inwestycja na długi czas. 

Cechy dobrej pościeli hotelowej 

W przypadku hoteli pościel szyta jest głównie z wysokogatunkowej tkaniny bawełnianej, która dobrze przepuszcza powietrze, nie kurczy się i nie rwie tak łatwo. Ekonomicznym rozwiązaniem są również tekstylia z tzw. policottonu (odpornego na gniecenie się i blaknięcie). W hotelach o wyższym standardzie stosuje się też luksusową pościel z modalu oraz bawełniano-jedwabną, która chłodzi latem, a grzeje zimą. 

Pościel do hoteli cechuje się znacznie lepszą gramaturą niż konfekcja domowa. W branży hotelarskiej standardem jest gramatura 155–160 g/m2, która, poza trwałością i masywnością, jest równocześnie przyjemna w dotyku, na co zwraca uwagę wielu gości. Z kolei zwykła pościel, jakiej używamy w naszych prywatnych sypialniach, ma najczęściej gramaturę 125 g/m2.

Pościel hotelowa zwykle zamykana jest na tzw. zakładkę i kopertę. Takie rozwiązanie ma co najmniej kilka zalet: można ją szybko ściągnąć lub nałożyć na kołdrę i poduszki oraz łatwo wyprasować, nie musząc uważać na guziki, napy czy zamek. Brak jakichkolwiek elementów łączących sprawia, że trudno coś tu urwać czy nadszarpnąć, nie musimy więc przejmować się koniecznością naprawy poszewek. Z kolei poszwy domowe najczęściej zapinane są na suwak kryty lub tradycyjne guziki, więc łatwiej je uszkodzić. 

Wymiary pościeli i tekstyliów hotelowych mają duże znaczenie. Wybierając tekstylia hotelowe, patrzmy przede wszystkim na komfort naszych gości. Warto przy tym zastanowić się, jak dużymi ręcznikami wycieramy się na co dzień lub z jakich poduszek korzystamy. Kołdra na łóżko jednoosobowe powinna mieć szerokość minimum 135 cm. Lepiej jednak zainwestować w szerszą i wybrać o szerokości 140 lub nawet 160 cm.

Kołdra na łóżko dwuosobowe musi mieć z kolei 220 cm szerokości. 

Standardowa długość okryć to 200 cm, jednak warto też zaopatrzyć się w kilka dłuższych egzemplarzy, gdybyśmy mieli gościć szczególnie wysokie osoby. Istotnym elementem pościeli hotelowej są oczywiście prześcieradła. Optymalne okrycia powinny bowiem zasłaniać wszystkie elementy materaca. W przypadku, gdy ma on wymiary 90/200/20 cm, prześcieradło nie powinno być mniejsze niż 160×240 cm. 

Jakie cechy powinien mieć dobrej klasy ręcznik hotelowy?

Czystość i wygoda bardzo mocno wpływają na opinię gości o pobycie w hotelu. Nie chodzi jedynie o czystość wnętrz, ale rzeczy używanych przez ogół gości. Ręczniki to element wyposażenia, którego klienci rezerwujący pobyt w hotelu oczekują, gdyż dzięki temu mogą oszczędzić miejsce w swoim bagażu. Biorąc pod uwagę fakt, że ręczniki są w ciągłym użyciu, powinny być prane niemal bez przerwy. W związku z tym należy mieć na uwadze ich odporność na działanie wody, detergentów i wysokich temperatur.

Nie mniej ważna jest gramatura. Im cieńsze ręczniki, tym gorsza jakość i mniej estetyczny wygląd. Takie ręczniki wchłaniają mniej wody, zajmują za to mało miejsca i dość szybko wysychają. Do hoteli często wybierane są ręczniki o gramaturze 450–550, która zapewnia już optymalną jakość i miękkość. Luksusowe hotele decydują się na najgrubsze dostępne ręczniki, ponieważ są bardzo miękkie i wyglądają ekskluzywnie. Przed wyborem ręczników należy sprawdzić skład surowcowy. Wśród materiałów króluje bawełna, jednak na uwagę zasługuje bawełna egipska, wyróżniająca się szczególnymi właściwościami ze względu na rodzaj przędzy bawełnianej. Ręczniki z bawełny egipskiej stają się miększe z każdym praniem. Istotny jest również kolor: biały kojarzony z elegancją, prostotą, a przede wszystkim nieskazi...