Po pięciu latach od startu, ten butikowy portal rezerwacyjny jest już dobrze znany amatorom podróży po Polsce. Słowo “slowhop” stało się synonimem klimatycznego noclegu i posługują się nim zarówno gospodarze i goście, jak architekci i inwestorzy. Od stycznia 2017 roku Slowhop zanotował łącznie niemal 60 tysięcy rezerwacji i 29 milionów odwiedzin, a w samym tylko 2021 roku 26 tysięcy rezerwacji i 11,3 miliona odwiedzin. Profil na Slowhopie ma już tysiąc wybranych pod kątem kryteriów portalu gospodarzy agroturystyk, pensjonatów, wyjątkowych domów wakacyjnych i hoteli butikowych. Swoją ofertę kieruje do osób zainteresowanych niszową formą turystyki - slow travel.
POLECAMY
“Powolne podróżowanie jest uzupełnieniem oferty turystycznej i wciąż niewielkim wycinkiem tego, co proponuje turystyka”. - mówi Aleksandra Klonowska-Szałek, pomysłodawczyni i współzałożycielka portalu. - “Trzeba jednak przyznać, że świadomość dotycząca zrównoważonej turystyki, opartej na szacunku do lokalnych społeczności i dziedzictwa kulturowego bardzo szybko rośnie i widać to w statystykach naszego portalu. Bycie slow oznacza zastąpienie ilości jakością, a hałaśliwych kurortów odludziem blisko natury.”
Nie każdy gospodarz agroturystyki i pensjonatu będzie miał możliwość znalezienia się na Slowhopie. “Nasze kryteria zakładają pewien poziom estetyczny, dopasowany do turysty z wielkiego miasta, ale zanim zdecydujemy się na współpracę, sprawdzamy też lokalizację, opinie dotychczasowych gości, dociekamy czy łączą nas podobne wartości - dbałość o lokalne środowisko i społeczność. Jesteśmy przekonani, że ten rodzaj obiektów turystycznych wpływa dobrze na rozwój lokalnych społeczności i nie przyczynia się do niszczenia środowiska. Odrzucamy aż 90 procent zgłoszeń do portalu, jeśli naszym zdaniem nie spełniają wyznaczonych kryteriów.” - dodaje Aleksandra Klonowska-Szałek.
Slowhop jest całkowicie polskim projektem. W ciągu pięciu lat zespół urósł z trzech do trzydziestu osób i poza Polską zaczął działać na sąsiednich rynkach: w Czechach i Niemczech, na Słowacji oraz Litwie. W najbliższym czasie firma zamierza się skupić na rozwoju technologicznym.
“Byliśmy przekonani, że mamy co najmniej 2 lata, żeby dopracować serwis pod względem technicznym zanim zyska popularność. Okazało się, że Slowhop przyjął się niemal od razu i wypełnił niszę.” - mówi Aleksandra Klonowska-Szałek. “Plan na kolejne lata obejmuje dogonienie rynku pod względem technologicznym. Użytkownicy zyskają możliwość rezerwacji bezpośredniej, choć sporo naszych gospodarzy ceni sobie osobisty kontakt z potencjalnym gościem i nie zamierza tego zmieniać. Szanujemy tę odrębność i uznajemy, że jest to cecha turystyki slow.”
W przyszłości zespół Slowhopa stawia na jeszcze większy rozwój elementu społecznościowego i wspieranie zrównoważonego rozwoju i ekologii. “Chcemy, żeby polska turystyka była autentyczna, świetnej jakości i zrównoważona. Takie praktyki chcemy promować.”
