Co zmienić najpierw?
Dodatki we wnętrzach kojarzą się z tym, co zbyteczne. Tymczasem mogą być również praktyczne i to właśnie od tych warto zacząć. Poza wyglądem wnoszą coś więcej. W przypadku oświetlenia będzie to przyjemniejsza atmosfera i widoczność w pokoju. Dobra pościel z egipskiej bawełny i miękkie poduszki mogą być powodem, dla którego goście wybiorą ten, a nie inny hotel. Jak widać, do zyskania jest całkiem sporo.
Dlaczego wspominam akurat o tym? Ponieważ oba te elementy stanowią fundament dalszych decyzji dotyczących aranżacji. Tworząc odpowiednie tło świetlne i wizualne, umożliwiają skonstruowanie harmonijnej przestrzeni, w której każdy kolejny element – meble, dodatki czy kolory ścian – może znaleźć swoje idealne miejsce, współgrając z innymi i tworząc spójną całość.
POLECAMY
![]()
Zmiana oświetlenia i pościeli w praktyce
Tak naprawdę sztuczne oświetlenie odgrywa główną rolę tylko przez niewielką część dnia. Natomiast przez cały dzień pokój mogą ozdabiać odbicia z kryształowego żyrandola czy piękne klosze. Zbyt rzadko pod uwagę brane jest to, jak lampa wygląda, gdy nie świeci. Wysokość, na jakiej wiszą żarówki, kable, użyte materiały, podstawy – to wszystko może odmienić charakter pokoju. Punkty świetlne można też ukryć w podwieszanym suficie, zapewniając fantastyczne oświetlenie bez wizualnego chaosu.
Jeśli natomiast chodzi o tkaniny pościelowe, to nie doceniamy, jak ważne miejsce zajmuje łóżko w wystroju pokoju. Całkiem dosłownie w większości hoteli to nawet 50 proc. powierzchni pokoju, więc to ono będzie odpowiadać w dużej mierze za wrażenie.
– W luksusowym hotelu pościel to jedna z oznak absolutnego dobrobytu – zdradza na łamach Leisure + Travel Margherita Zambuco, szefowa pokojówek w rzymskim hotelu Eden znanym z boskiej pościeli.
I o ile ocenę lamp i innych dodatków lepiej pozostawić profesjonalistom, to goście w mig ocenią, czy dany rodzaj tkaniny się sprawdza – dotyku dobrej pościeli na skórze nie da się podrobić.
![]()
Czego unikać
Przede wszystkim kompletnie nieprak-
tycznych dekoracji. Nowojorska restauracja Pylos ma nowoczesne wnętrze uzupełnione o setki odwróconych garnuszków z gliny zdobiących sufit. To piękne nawiązanie do greckiego charakteru tej karczmy, jednak na ten widok projektant wnętrz myśli tylko o pająkach, które z pewnością muszą tam mieszkać. Takiej dekoracji praktycznie nie da się utrzymać w czystości, więc wniosek nasuwa się sam – lepiej jej unikać.
W powszechnym mniemaniu, im więcej dodatków, tym trudniej utrzymać porządek, a w hotelu aspekty praktyczne są na pierwszym miejscu. Wszystko jednak zależy od formy i ilości sprzętów.
Projektując w zeszłym roku nową aranżację hotelu Holimo w Starej Morawie, stawiałam na duże lustra czy lampy o maksymalnie prostych formach. To nie sprawia, że sprzątanie staje się trudniejsze. A czego się wystrzegać? Powierzchni lśniących i szklanych, na których widać każdą smugę. Skomplikowanych kształtów i wcięć, które będą gromadziły pajęczyny i kurz. Przyglądając się przez lata wystrojowi najlepszych hoteli świata, zwróciłam uwagę, że rzadko kipi tam od nadmiaru dodatków.
![]()
Zrób wrażenie
Wnętrze pozbawione dodatków jest jak biała kartka. To rama lustra lub wazon nadają mu greckiego, skandynawskiego czy folkowego charakteru. Warto o tym pamiętać, bo w praktyce oznacza to, że nigdy nie jest za późno na radykalną zmianę charakteru wnętrza niskim kosztem. Wystarczy wymienić nieciekawe dodatki na takie w określonym stylu. Do tego coraz więcej właścicieli hoteli decyduje się na tzw. obiekty WOW. Trudno się im dziwić – młode pokolenie instagramowiczów wszystkim, co interesujące, chce dzielić się w sieci, a to sposób na darmową reklamę... The Hoxton Hotel w Chicago cieszy oko symetrycznymi, złotymi lampami po obu stronach łóż...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 elektronicznych wydań,
- nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego i archiwalnych wydań czasopisma,
- ... i wiele więcej!