Restrukturyzacja – nadzieja na nowy początek?

Hotelowy know-how Aktualności

W dobie pandemii wielu przedsiębiorców zmaga się z pogarszającą się sytuacją finansową z uwagi na brak przychodów z bieżącej działalności, rosnące zobowiązania czy windykacyjne działania wierzycieli. Doskonale funkcjonujące do marca 2020 r. biznesy będą musiały zmierzyć się z trudnościami finansowymi, których skutkiem może być nawet ogłoszenie upadłości.

Zgodnie z ankietą przeprowadzoną przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego w grudniu 2020 r. aż 84% ankietowanych hotelarzy deklaruje, że w najbliższym czasie będzie miało trudności związane z utrzymaniem płynności finansowej[1]. Jeżeli programy pomocowe, mające ułatwić przetrwanie stanu epidemii oraz kryzysu, okażą się niewystarczające, warto zwrócić uwagę na możliwość skorzystania ze ścieżki restrukturyzacyjnej.

POLECAMY

Co daje restrukturyzacja?

Restrukturyzacja ma przede wszystkim na celu pozwolić dłużnikowi uniknąć upadłości. Postępowanie restrukturyzacyjne umożliwia zawarcie układu dłużnikowi, a w przypadku postępowania sanacyjnego – wdrożenie działań uzdrawiających przedsiębiorstwo. W ramach układu zawartego z wierzycielami zobowiązania dłużnika mogą zostać rozłożone na raty, termin ich płatności może zostać odroczony w czasie, mogą one zostać również znacząco zredukowane, a nawet zamienione na akcje lub udziały w spółce dłużnika.

W momencie otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego (poza postępowaniem o zatwierdzenie układu), co do zasady, postępowania egzekucyjne ulegają zawieszeniu, a nowe nie mogą zostać wszczęte. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, którego celem jest zawarcie układu z wierzycielami, daje więc dłużnikowi czas na podjęcie działań restrukturyzacyjnych i uchronienie swojego biznesu przed upadłością.

Kto może skorzystać z restrukturyzacji?

Z postępowania restrukturyzacyjnego mogą skorzystać np. przedsiębiorcy, tj. zarówno osoby fizyczne, w tym prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, jak i osoby prawne (np. spółki z o.o. i spółki akcyjne) czy spółki osobowe (spółka komandytowa, jawna czy partnerska). Postępowanie restrukturyzacyjne to ścieżka dla podmiotów, które są już niewypłacalne albo są zagrożone niewypłacalnością. Nie każdy przedsiębiorca, który odczuwa skutki kryzysu, będzie jednak niewypłacalny.

Czy kryzys to już niewypłacalność?

Zgodnie z art. 11 ustawy Prawo upadłościowe o niewypłacalności można mówić, jeżeli dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Jeżeli firma chwilowo nie reguluje swoich zobowiązań, to nie oznacza, że można ją uznać za niewypłacalną. Przyjmuje się, że o niewypłacalności można mówić, jeżeli podmiot opóźnia się w ich regulowaniu dłużej niż 3 miesiące. Niewypłacalność musi mieć jednak charakter trwały i definitywny.

Dodatkową przesłanką pozwalającą uznać osobę prawną za niewypłacalną jest stan, w którym jej zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jej majątku, utrzymujący się przez ponad 24 miesiące. Jeżeli jednak majątek danej firmy nawet znacznie przekracza wartość jej zobowiązań, to nadal może zostać ona uznana za niewypłacalną, jeżeli nie reguluje swoich zobowiązań dłużej niż 3 miesiące.

Wystąpienie wskazanych przesłanek pozwala na uznanie dłużnika za niewypłacalnego, jednakże już sam stan zagrożenia niewypłacalnością pozwala na wszczęcie postepowania restrukturyzacyjnego. O zagrożeniu niewypłacalnością możemy mówić w przypadku, w którym dany podmiot nie jest jeszcze niewypłacalny, ale jego sytuacja wskazuje, że w niedługim czasie może znaleźć się w takim stanie. Jeżeli przedsiębiorca już wie, że z uwagi na występujący kryzys finansowy w niedługim czasie jego sytuacja spowoduje, że utraci zdolność płatniczą, to może rozważyć, czy nie jest zasadne wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego.

Prawo upadłościowe nakłada na przedsiębiorcę obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dni od dnia, w którym dłużnik stał się niewypłacalny. Naruszenie takiego obowiązku pociąga za sobą dotkliwe konsekwencje w postaci np. odpowiedzialności przez członków zarządu spółki z o.o. swoim majątkiem za zobowiązania tej spółki (w tym np. zobowiązania podatkowe czy z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne), czy też odpowiedzialność karną, a nawet zakaz prowadzenia działalności gospodarczej.

Możliwość uwolnienia się od odpowiedzialności daje złożenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, ale i wydanie przez sąd postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu.

Niewypłacalność w czasach epidemii

Ustawodawca, chcąc zapobiec fali upadłości w związku z epidemią COVID-19, wprowadził specjalne regulacje wstrzymujące bieg terminów na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Zgodnie z art. 15zzra ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych bieg terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu,   jeżeli podstawa do ogłoszenia upadłości powstała w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, a stan niewypłacalności powstał z powodu COVID-19.

Termin zacznie biec na nowo dopiero po zakończeniu okresu obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19. Stan zagrożenia epidemicznego w Polsce obowiązywał od 14 marca 2020 r., natomiast 20 marca 2020 r. wprowadzono stan epidemii.

Jeżeli stan niewypłacalności powstał w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, domniemywa się, że zaistniał z powodu COVID-19. Dłużnik nie musi więc udowadniać, że stan jego niewypłacalności powstał z powodu COVID-19, jeżeli powstał on w czasie stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego.

Dłużnik, który stał się niewypłacalny w okresie epidemii, nie musi składać wniosku o ogłoszenie upadłości, dopóki stan epidemii trwa, jednak jeżeli jego sytuacja finansowa nie poprawi się, wniosek taki będzie musiał złożyć po zakończeniu obowiązywania stanu epidemii na terenie Polski. Nie ma jednak żadnych przeciwskazań, żeby przedsiębiorca, który stał się niewypłacalny z powodu COVID-19, rozpoczął proces restrukturyzacji.

Ścieżki restrukturyzacji

Istnieją cztery podstawowe rodzaje postępowań restrukturyzacyjnych. Tzw. Tarcza 4.0 wprowadziła nową możliwość przeprowadzenia uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego. Wybór postępowania zależy od dłużnika, możliwość dokonania wyboru jest uzależniona przede wszystkim od sumy wierzytelności spornych dłużnika oraz stopnia ochrony, jaką oferuje dane postępowanie. Sporna wierzytelność to taka, co do której istnienia jest realny spór między dłużnikiem i wierzycielem.

Postępowanie o zatwierdzenie układu (PZU)

Jest to postępowanie najmniej sformalizowane ze wszystkich czterech, podstawowych postępowań restrukturyzacyjnych. W PZU udział sądu jest niewielki, a większość działań podejmowanych jest przez dłużnika oraz pomagającego mu nadzorcę układu. Wyboru nadzorcy układu dokonuje sam dłużnik. W postępowaniu o zatwierdzenie układu dłużnik zachowuje pełne prawo do zarządzania swoim majątkiem.

Istotną różnicą między PZU a pozostałymi postępowaniami restrukturyzacyjnymi jest brak zawieszenia postępowań egzekucyjnych. Wybór tego postępowania może nie być więc najlepszy dla dłużnika, który ma już wiele toczących się wobec niego postępowań egzekucyjnych, a jego rachunki bankowe zostały zajęte.

Jest to potencjalnie najszybsze postępowanie. Zależy to w głównej mierze od sprawnego działania dłużnika. Jednakże żeby mógł on skorzystać z tego rodzaju postępowania, suma wierzytelności spornych uprawniających do głosowania nad układem nie może przekraczać 15% sumy wierzytelności uprawniających do głosowania nad układem.

Przyspieszone postępowanie układowe (PPU)

Postępowanie to również jest przeznaczone dla dłużnika, którego suma wierzytelności spornych uprawniających do głosowania nad układem nie przekracza 15% sumy wierzytelności uprawniających do głosowania nad układem.

W PPU dużo większą rolę odgrywa sąd, gdyż to on decyduje o otwarciu postępowania, jak i wyznacza nadzorcę sądowego. Dłużnik zachowuje prawo do zarządu swoim przedsiębiorstwem, jednakże dokonanie czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu wymaga zgody nadzorcy.

W przypadku tego typu postępowania z dniem jego otwarcia egzekucje dotyczące wierzytelności objętych układem ulegają zawieszeniu z mocy prawa. Nie jest również możliwe wszczynanie nowych egzekucji dotyczących wierzytelności objętych układem. Zakaz prowadzenia egzekucji trwa aż do prawomocnego zakończenia postępowania. Jednakże nie ma możliwości wystąpienia z wnioskiem o wstrzymanie egzekucji już na etapie złożenia wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Od dnia wydania przez sąd postanowienia o otwarciu postępowania, dłużnik nie może spłacać wierzycielom tych wierzytelności, które są objęte układem z mocy prawa.

Dłużnik pozostaje pod stałą kontrolą sądu, wierzycieli i nadzorcy sądowego. Przyspieszona forma postępowania sprawia, że do zawarcia układu z wierzycielami może dojść w okresie kilku miesięcy (średni czas trwania to 9,8 miesięcy[2]).

Postępowanie układowe

Jeżeli suma wierzytelności spornych uprawniających do głosowania nad układem przekracza 15% sumy wierzytelności uprawniających do głosowania nad układem, to dłużnik może skorzystać z postępowania układowego. Postępowanie to również uniemożliwia prowadzenie egzekucji od dnia otwarcia postępowania, a zakaz prowadzenie egzekucji trwa aż do jego prawomocnego zakończenia. 

W postępowaniu układowy możliwe jest też zawieszenie postępowań egzekucyjnych czy uchylenie zajęć rachunków bankowych jeszcze przed otwarciem postępowania. Także w tym postępowaniu, od dnia otwarcia restrukturyzacji, dłużnik nie może spłacać wierzycielom tych wierzytelności, które są objęte układem z mocy prawa.

Postępowanie sanacyjne

Postępowaniem najbardziej rygorystycznym jest postępowanie sanacyjne. Skorzystać z niego może dłużnik, którego suma wierzytelności spornych uprawniających do głosowania nad układem przekracza 15% sumy wierzytelności uprawniających do głosowania nad układem.

Po otwarciu postępowania sanacyjnego nie ma możliwości prowadzenia jakiegokolwiek postępowania egzekucyjnego, czy to dotyczącego wierzytelności układowej czy pozaukładowej. Istnieje również możliwość uchylenia zajęć rachunków bankowych czy też złożenie wniosku o zawieszenie postępowań egzekucyjnych i uchylenie dokonanych zajęć już wraz z wnioskiem o otwarcie postępowania sanacyjnego.

Dłużnik traci prawo do zarządu swoim majątkiem. Od dnia otwarcia postępowania obejmuje go zarządca wyznaczony przez sąd. Wszelkie działania w trakcie postępowania sanacyjnego są ściśle kontrolowane zarówno przez sąd, jak i przez wierzycieli.

Jest to jednak jedyne postępowanie, które umożliwia podejmowanie czynności mających na celu uzdrowienie przedsiębiorstwa, np. redukcje zatrudnienia, sprzedaż majątku bez obciążeń, odstąpienie od niektórych umów. Postępowanie sanacyjne trwa zdecydowanie najdłużej ze wszystkich czterech, podstawowych typów postępowań.

Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne

Nowa forma postępowania restrukturyzacyjnego została wprowadzona w ramach tzw. Tarczy 4.0. Jest to postępowanie szybkie, podobne w swojej strukturze do PZU, z ochroną majątku dłużnika typową dla PPU. Jest ono prowadzone przez nadzorcę układu, którego wybiera dłużnik. Rola sądu jest ograniczona do zatwierdzenia zawartego układu z wierzycielami. Z uproszczonej restrukturyzacji można skorzystać tylko raz.

Dłużnik zachowuje zarząd nad swoim przedsiębiorstwem w zakresie zwykłego zarządu, tak więc procedura ta nie zakłóca jego bieżącej działalności. Czynności przekraczające zwykły zarząd wymagają zgody nadzorcy układu. Dłużnik informuje o rozpoczęciu procesu restrukturyzacji poprzez dokonanie obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Obwieszczenia można dokonać jedynie do 30 czerwca 2021 r. Po tej dacie nie będzie możliwe skorzystanie z tej procedury.

Postępowanie ma być w założeniu szybką ścieżką restrukturyzacyjną i trwa maksymalnie 4 miesiące. Od dnia dokonania obwieszczenia do dnia zakończenia postępowania następuje zawieszenie postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko dłużnikowi. Nie jest możliwe również wszczęcie nowych postępowań egzekucyjnych. Nie można jednak uchylić dokonanych zajęć.

Podsumowanie

Prawo restrukturyzacyjne umożliwia podmiotom w kryzysie porozumienie z wierzycielami, co pozwala na ich oddłużenia i powrót do prowadzenia efektywnego biznesu. Nowa ścieżka uproszczonej restrukturyzacji jest niewątpliwie ciekawym rozwiązaniem, jednak wymaga od dłużnika i jego nadzorcy przemyślanych działań, bo z tej procedury można skorzystać tylko raz. Nie wyklucza to jednak skorzystania z innej procedury restrukturyzacyjnej, jeżeli uproszczona restrukturyzacja się nie powiedzie. Restrukturyzacja może pomóc przedsiębiorcom dotkniętym skutkami epidemii COVID- 19 uchronić ich biznes przed upadłością.

[1] https://www.ighp.pl/aktualnosci/szczegoly-aktualnosci?NewsID=52420.

[2] http://zimmermanfilipiak.pl/Raport%20restrukturyzacje%202019%20Q4%20v11.pdf.

Przypisy