Żeglarski event

Dzwoni klient. Chciałby wyjechać na Mazury i szuka hotelu bezpośrednio nad jeziorem, koniecznie z możliwością zorganizowania regat. Oczekuje dobrej zabawy, towarzystwo lubi aktywnie spędzać czas i rywalizować. Aha, prosi jeszcze o salę konferencyjną na rano, przed żaglami, a wieczorem  planuje uroczysty bankiet. Na kiedy oferta? Możliwie szybko. Musi przedstawić propozycję na najbliższym zebraniu. Brzmi znajomo?

Zainteresowanie integracją na Mazurach rośnie. Jedne firmy lubią zmiany, ciągle szukają nowych doświadczeń i prędzej czy później ich wybór pada na regaty. Inne są wiernymi fanami Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, wodne wyścigi organizują co roku i nigdy im się nie nudzą. Wszystkich uczestników łączy jedno – chcą wrócić z wyjazdu z pięknymi wspomnieniami. Jest to możliwe tylko przy wyborze odpowiedniego hotelu i specjalistów od regat. Te dwa, idealnie dobrane składniki zaważą o niezwykłych wrażeniach z żeglarskiego eventu.

ZACZNIJMY OD PODSTAW

Smaczne jedzenie, wygoda i profesjonalna obsługa – trudno, by uczestnicy firmowej integracji byli zadowoleni, gdy nie zagra któryś z tych czynników. To podstawa w trosce o gości niezależnie od celu wyjazdu. Pomysł ścigania się na wodzie wymaga oczywiście dostępu do zbiornika wodnego, a dodatkowo odpowiedniej infrastruktury portowej. Jeżeli znamy hotel, który to wszystko zapewnia, robi to na wysokim poziomie i ze stałą jakością, możemy czuć się bezpiecznie i uniknąć wielu zmartwień. Dobrze jednak na tym nie poprzestawać. Grupa decydująca się na wydarzenie w żeglarskim klimacie na pewno doceni pójście o krok dalej.

ŻEGLARSKI HOTEL

Nadzwyczajną wartością żeglarskiego eventu będzie współpraca z żeglarskim hotelem, jakim z pewnością jest hotel Robert’s Port**** w Starych Sadach, 5 km od Mikołajek. Stworzy to niepowtarzalną atmosferę i sprawi, że pobyt będzie niezwykle spójny, bo goście w każdym momencie i w każdym miejscu natkną się na marynistyczny akcent. Pozwoli to podtrzymać ich emocje z regat i sprawi, że nawet tak prozaiczna czynność jak zameldowanie urośnie w ich oczach do elementu żeglarskiego eventu.

Co to oznacza w praktyce? Uczestnik podniesie głowę, a tuż nad wejściem do obiektu ujrzy okazałą kotwicę. Wejdzie do recepcyjnego lobby, gdzie symbol ten widnieje na lśniącej posadzce. Wypełni kartę meldunkową i otrzyma klucz z numerem pokoju uwypuklonym na złotej kotwicy. W pokoju, tuż nad ramą łóżka, zauważy rysunek trzymasztowej fregaty, o burtę której uderzają wzburzone fale. Obiad zostanie mu podany w Restauracji Kapitańskiej z barem w kształcie żaglowca lub w Restauracji Żeglarskiej, również z bogactwem marynistycznych detali. Rezerwacja pokoi w tego rodzaju hotelu umożliwi zachowanie unikalnego charakteru pobytu w każdym, najdrobniejszym szczególe.

ŻEGLARSKA PRZYSTAŃ

Usytuowanie hotelu ma także ogromne znaczenie. Uczestnicy firmowych regat w Hotelu Robert’s Port mają doskonałą bazę wypadową do najpiękniejszych zakątków Pojezierza Mazurskiego. Hotelowy port u brzegu jeziora Tałt...