Alkohole premium to już nie są bardzo małe liczby sprzedanych butelek w skali całego obrotu przy sprzedaży wszystkich alkoholi. W ubiegłym roku bowiem pierwszy raz w historii Polacy wypili więcej najdroższych alkoholi niż najtańszych, co oznacza że rynek premium przegonił najniższą półkę cenową.
Autor: Juliusz Podolski
Dziennikarz z blisko 30-letnim doświadczeniem w pracy redakcyjnej w dziennikach regionalnych („Dzisiaj”, „Gazeta Poznańska”, „Express Poznański”, „Głos Wielkopolski”, „Nasz Głos Poznański”) oraz w mediach ogólnopolskich. Publikował w takich tytułach, jak: „Auto Sport”, „Auto Dziś i Jutro”, „Metropol”, „Claudia”, „Menu”, „Przegląd Gastronomiczny”, „Poradnik Restauratora”, „Nasze Miasto. Poznań”, „Slow Life”.
Współpracował z telewizją WTK i Radiem Merkury. W wolnych chwilach prowadzi bloga Smaczny Turysta, na którym łączy dwie pasje – do podróży i jedzenia. Jak sam o sobie mówi – uwielbia gotować, zwiedzać, jeść i degustować. Współwłaściciel de’GUSTATOR PR. Felietonista, krytyk kulinarny i redaktor naczelny WszystkoDlaKucharzy.com. Stały współpracownik „Biznes Hotel” i „Biznes Restauracje & Catering”. Współzałożyciel Poznańskiego Klubu Biesiadników.
Od wielu lat woda jest jedną z najważniejszych pozycji zakupowych w lokalach gastronomicznych. Ludzie bardzo CHĘTNIE, nie tylko w upalne DNI, zamawiają wodę, często nie przykładając wagi do tego, jaka ona jest. Czasy się zmieniają, ludzka świadomość jest coraz większa, stąd woda także staje się istotnym elementem wizerunkowym lokalu. Restauratorzy i goście zwracają też uwagę na dwa inne aspekty wody: zdrowie i ekologię.
Najważniejszy posiłek w hotelowej restauracji to niezaprzeczalnie śniadanie. zawsze brzmi mi w uszach opowieść kucharza, który przepracował wiele lat w hotelowych restauracjach w anglii. szef sekcji śniadaniowej powiedział mu wtedy, że to właśnie śniadanie buduje wizerunek hotelu. niesmaczne – może zburzyć cały dzień gościa a nawet pozbawić go kontraktu życia. i trudno się z tą mądrością nie zgodzić.
Czy zastanawialiście się, czym stoją śniadania w hotelach? Odpowiedź jest prosta. To przede wszystkim jajka pod różnymi postaciami i kawa. Według raportu HRS z 2017 r. 30% ankietowanych klientów hoteli uznało, że najważniejszym składnikiem śniadania jest kawa. 54% badanych przedstawicieli branży deklaruje, że w ich hotelu serwuje się kawę z ekspresu ciśnieniowego, a każdy hotel średnio zużywa 211 kg kawy rocznie.
Statystyki pokazują, że w wielu hotelach śniadania zjada 90% gości, należy więc dostosować menu w restauracji do wszystkich. Coraz więcej osób dotykają alergie i nietolerancje pokarmowe, dlatego też należy w odpowiedni sposób informować o alergenach. Reguluje to unijne rozporządzenie, a przepisy sprawdza Sanepid. Pamiętajmy, że niepoinformowanie gościa o alergenach może prowadzić do wstrząsu anafilaktycznego, a w konsekwencji nawet do zgonu.
Truizmem będzie pisanie, że gość, opuszczając hotel po dobrym śniadaniu, wróci do nas, a po kiepskim nie ma na to szans. Z wielu badań przeprowadzanych w różnych krajach, także w Polsce, wynika, że z pobytu w hotelu zapamiętuje się najbardziej śniadanie i wygodne łóżko. Jeśli zapewnimy gościom to minimum, to reszta będzie „tylko” wartością dodaną.
Jednym z największych wyzwań, z którym trzeba się zmierzyć podczas projektowania kuchni w hotelowej restauracji, jest zapewnienie w niej komfortowych warunków pracy. Nie należy to do łatwych zadań, ponieważ jest to zazwyczaj zatłoczone pomieszczenie, pełne gorącej pary, intensywnych zapachów oraz pryskającego tłuszczu. Urządzeniem, które jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania instalacji wentylacyjnej w kuchniach jest okap gastronomiczny.