Kawa na śniadanie w hotelu – uzupełnienie czy wartość dodana?

Śledząc dalej raport, czytamy, że co czwarty gość hotelowy korzystający ze śniadań zwraca uwagę na niską jakość kawy. Jak zatem jest z małą czarną na śniadaniach? To uzupełnienie posiłku czy wartość dodana?

Od kawy przy śniadaniu gość hotelowy zdecydowanie oczekuje postawienia na nogi i pobudzenia na dalszą część dnia, ale z zachowaniem dobrego smaku. Nie jest tajemnicą, że od tego, czy spełni ona to zadanie, może zależeć opinia o całym pobycie w hotelu. Czym więc powinna się charakteryzować kawa serwowana podczas hotelowych śniadań? Zadaliśmy kilka pytań w wybranych hotelach, które miały pomóc nam w odpowiedzi na pytanie: czy śniadaniowa kawa to uzupełnienie, czy wartość dodana?

Czy kawa jest rzeczywiście przebojem hotelowym na śniadaniach?

Dawid Grzywacz, z-ca kierownika gastronomii, hotel Puro Kraków-Kazimierz: Może nie powiedziałbym o kawie, że jest przebojem śniadań, jednak bez wątpienia jest to jeden z najczęściej spożywanych produktów podczas porannego posiłku. Kawy nie może zabraknąć na śniadaniu. Jeśli byśmy zapytali gościa hotelowego w każdym obiekcie w Polsce, to 8 na 10 nie wyobraża sobie poranka bez małej lub większej czarnej. 

Potwierdza to również fakt, że w ciągu ostatnich lat spożycie kawy w Polsce znacznie wzrosło i to zarówno w gastronomii, jak i indywidualnie. Powoli doganiamy Włochy, więc na pewno jest to niezwykle istotny składnik polskiego śniadania.

Przemysław Marzec, kierownik gastronomii, hotel Wielspin Puszczykowo: Bez wątpienia tak. To dzięki świeżo mielonym ziarnom w naszej restauracji podczas śniadań czuć jej przyjemny zapach. Pobudza gości i pozwala im z energią rozpocząć dzień.

Jakie mieszanki są stosowane?

Dariusz Grzywacz: Kiedy dobieraliśmy mieszankę kawy, każdy z nas w hotelu wypowiedział się,  jaka jest najlepsza, Na tej podstawie wybraliśmy taką, która naszym zdaniem najbardziej jest lubiana przez Polaków, czyli jest to 80% arabiki i 20% robusty. 

Przemysław Marzec: Na śniadaniach stosujemy mieszankę kaw w proporcji 60% arabiki, 40% robusty – to właśnie ziarna tej drugiej odmiany są bogatsze w zawartość kofeiny. Do ekspresu w restauracji używamy mieszanki kaw, gdzie w większości występuje ziarno arabiki, a dodatek robusty ma za zadanie zrobienie pięknej pianki. Kawa ta jest delikatniejsza w smaku i uboższa w zawartość kofeiny. 

Maja Przybylska, kierownik gastronomii, Mercure Poznań Centrum: Na śniadania stosujemy dwa rodzaje kawy. Pierwszy to kawa z firmy Segafredo Zanetti – mieszanka arabiki i robusty o nazwie Selezione Crema, jest ona bardziej mleczna i łagodna w smaku. Drugi rodzaj, który stosujemy od 3 miesięcy zarówno na śniadaniach, jak i w kawiarni, to kawa wypalana w Wise Cafe (nowa kawiarnia z maszyną do wypalania kawy w Novotelu Po...