WODA DO HOTELU – opakowana w szkło lub plastik

Wraz z pojawieniem się trendu picia wody sprzedawano ją w różnej wielkości butelkach jednorazowych, aż do wielkich dystrybutorów z galonem płynu. Proste, lekkie, a zatem niezwiększające wagi produktu, co jest niezwykle istotne przy transporcie, jak i załadunku i wyładunku. No dobrze, ale czy zastanawiamy się, co dzieje się z masą plastikowych butelek, rurek do napojów? Ile ich tak naprawdę produkujemy zamieniając w śmieci?

Ekologia

Obecnie plastikowe śmieci dryfują we wszystkich morzach i oceanach Ziemi. W 2015 r. spośród wyprodukowanych wcześniej niemal 7 mld ton plastikowych odpadków przetworzono zaledwie 9%, 12% – spalono, a 79% trafiło na wysypiska śmieci i do środowiska. Żadne z najbardziej popularnych dziś tworzyw sztucznych nie jest biodegradowalne, co w praktyce oznacza, że wyrzucane plastiki kumulują się w środowisku zamiast rozkładać. Jeśli obecne trendy utrzymają się, wówczas – zdaniem naukowców – do 2050 r. w środowisku i na wysypiskach będzie zalegać ponad 13 mld t plastikowych odpadów.

Tematem materiału są szklane opakowania do wody, ale by uzmysłowić problem plastiku, wystarczy jeszcze tylko jedna liczba. Jednorazowa rurka z naszego drinkaprzeżyje nas o kilkaset lat. W Polsce zużywa się i wyrzuca ponad 3 mln plastikowych słomek dziennie. Tylko kilka procent trafia do recyklingu, reszta zatruwa środowisko.

A jaki to ma związek z gastronomią? Taki, że coraz więcej ludzi nie chce pić wody z plastikowych opakowań, stosować rurek i coraz więcej firm cateringowych stawianych jest pod ścianą przez firmy czy jednostki samorządowe, które nie zgadzają się na jednorazówki plastikowe. Trzeba zatem, idąc z duchem czasu, sięgnąć po opakowania szklane i biodegradowalne jednorazówki, np. makaronowe czy papierowe słomki. Ten ekologiczny wymiar wywiera coraz większą presję na restauratorów czy organizatorów imprez, Co więcej, łączy się on z bardzo ważnym aspektem wizerunkowym.

Wizerunek

Wizerunek to jednak nie tylko kierowanie się modą, ale i coś przykuwającego uwagę. Zdecydowana większość opakowań szklanych proponowanych przez producentów to bardzo ładne butelki, które znakomicie prezentują się na stole, często udanie zastępując szklane dzbanki czy karafki. Design opakowań, a także wprowadzanie produktu na rynek to już olbrzymie przedsięwzięcie. 

Są na rynku firmy proponujące rozwiązania, po które sięgają restauracje chcące połączyć ze sobą dwa elementy: ekonomię i wysoki poziom serwowania wody w szkle na stół. Mówiąc krótko: woda z kranu serwowana w eleganckim szkle.

– Prestiż naszego hotelu wymaga, by woda podawana naszym gościom była również produktem premium. Oczywiście na początku naszego funkcjonowania opieraliśmy się na wodzie z dużych baniaków plastikowych, podpierając się szklanymi butelkami od producentów nie tylko polskich, ale włoskich czy francuskich. Szybko jednak okazało się, że to rozwiązanie nie jest zadowalające. Przy konferencjach biznesowych, spotkaniach, klientach hotelowych oraz eventach rodzinnych ilość wody, którą wypijali goście, powodowała jednocześnie olbrzymią produkcję plastiku – mówi Przemysław Lis, restaurant general manager z hotelu Moderno w Poznaniu. – Dbając o ekologię, wizerunek hotelu, ale także o ekonomię, postanowiliśmy poszukać innego rozwiązania. Korzystamy od dłuższego czasu z usług firmy o szwedzkich korzeniach. Serwujemy naszym gościom wodę uzdatnianą przez urządzenia tej firmy. Na barze mamy dystrybutor do wody gazowanej i niegazowanej, którą serwujemy gościom w eleganckich butelkach ze szkła.

Dzięki temu rozwiązaniu mamy prestiżową i docenianą przez gości wodę podawaną na stół, nie cierpi ekologia, a finansowo też na tym zyskaliśmy. Dzisiaj bowiem możemy naszym gościom serwować wodę w szklanych opakowaniach gratis.