Magia social mediów w kreowaniu strategii marketingowej obiektu turystycznego

Hotel marketing

Czym właściwie są te całe social media? Czy warto wprowadzić ten termin w codzienność funkcjonowania obiektu turystycznego? Jak się nimi posługiwać, aby efektywnie osiągać zamierzone cele?

Czasem wydaje się, że to dziwnie brzmiące określenie to narzędzie ściśle zarezerwowane dla młodego pokolenia. O mediach społecznościowych wiele słyszymy od dzieciaków i nastolatków, dla których Facebook czy Instagram stanowi chleb powszedni. Można odnieść wrażenie, że to zabawka w rękach młodzieży służąca wyłącznie celom rozrywkowym. Czy faktycznie tak jest? 
Odpowiednio przygotowana wizja, skrupulatnie zaplanowane działania i jasno wytyczony cel sprawią, że social media będą potężną bronią marketingową w naszych rękach. Świat biegnie do przodu. W ciągu kilku lat zaobserwowaliśmy znaczny rozwój najnowszych technologii. Okres pandemii COVID-19 spotęgował liczbę użytkowników wszelkich platform internetowych i wzmocnił funkcjonowanie w wirtualnej rzeczywistości. Dziś mało kto popija poranną kawę z papierową gazetą w rękach. Większość z nas za pośrednictwem smartfonów łączy się z tysiącem portali informacyjnych, wybierając te informacje, które nas interesują. Podobnie jest z social mediami. Wybieramy profile osób, produktów i usług, które nas interesują. Obserwujemy innych ludzi, podglądamy tematyczne profile, sprawdzamy, co dzieje się u konkurencji. Przepisy na obiad czerpane są od blogerów, a kierunek wakacyjnych wypraw wytaczają influencerzy.

POLECAMY

Rosnący potencjał

Mówienie o stale rosnącym potencjale social media może wydawać się banalne, dlatego – aby nie powtarzać utrwalonych prawd – warto spojrzeć na twarde dane dotyczące polskich internautów udostępnione w raporcie przygotowanym przez datareportal.com. Dopiero wtedy można uzmysłowić sobie zmiany, jakie zaszły w ostatnich latach. Jeżeli bowiem porównamy rok 2019 z 2022, to zobaczymy wzrosty w liczbie aktywnych użytkowników internetu w każdym omawianym aspekcie. Jeżeli chodzi o ogólną liczbę internautów, to w ciągu trzech ostatnich lat przybyło ich ponad 2,5 miliona (z 30,07 mln do 32,86 mln). Oznacza to, że dostęp do sieci ma już ponad ¾ polskiej populacji.
Jednak to nie ten ogólny wskaźnik nas najbardziej interesuje. W naszym kontekście najbardziej kluczowy jest wzrost w liczbie aktywnych użytkowników w social media. I jest to wzrost niebagatelny, bo z liczby 
18 milionów użytkowników do aż 27,2 miliona! Nieco zaokrąglając: o ile w 2019 co drugi internauta miał konto w mediach społecznościowych, to teraz profile ma ponad 3/4!
Jeżeli chodzi o popularność poszczególnych platform, to na czele stawki jest oczywiście… YouTube! Tak, tak – wcale nie Facebook króluje. Należy jednak zaznaczyć, że YouTube jest raczej specyficznym rodzajem social media, który niemal wyłącznie służy do oglądania filmików, gdzie treści udostępniają raczej najwięksi twórcy, a nie zwykli, indywidualni użytkownicy. Bardzo często ludzie posiadają profile na YouTube tylko po to, aby bez problemu przeglądać ulubione wideo, ale niekoniecznie, by aktywnie działać, przez co nie jest to najlepsze miejsce do aktywizacji swoich odbiorców.
Jeżeli przejdziemy do bardziej typowych social mediów, to nie może być wątpliwości: liderem jest Facebook. Co prawda w ostatnich 3 latach zaliczył on mizerny wzrost, bo przybyło na nim „zaledwie” 650 tysięcy kont, to wciąż jest to najważniejsza i największa platforma budowania wizerunku w sieci. Dostrzegając jednak, że Facebook obecnie nie rośnie już tak dynamicznie, można spróbować przewidywać zmieniające się trendy w internecie. Być może – zresztą to bardzo prawdopodobne i coraz bardziej widoczne – kolejne pokolenia będą mieć inne, własne, ulubione platformy? Instagram ugruntował silną pozycję (wzrost z 8,8 mln użytkowników do 10,7 mln), ale największym zaskoczeniem ostatnich miesięcy jest oczywiście Tik Tok (obecnie 7,7 mln kont, brak danych wcześniejszych).
Nie oznacza to, że należy teraz rzucać wszystko i stawiać przede wszystkim na Tik Toka. Swoją przygodę z SM musimy zacząć od zweryfikowania grupy docelowej, do której trafią nasze treści i wybrać najbardziej odpowiednie narzędzie do aktywizowania odbiorców. Oprócz tego historia już pokazała gwałtowne wzloty i szybkie upadki poszczególnych platform społecznościowych. Przykładem jest tutaj np. Snapchat, którego popularność przypomina sinusoidę – raz jest lepiej, raz jest gorzej. Swego czasu medium temu bardzo zaszkodziło wprowadzenie na Facebooku relacji, a na Instagramie Instastories, przez co Snapchat nie mógł chwalić się posiadaniem unikatowej funkcji. Zresztą Mark Zuckerberg bardzo pilnie obserwuje konkurencję, dlatego, gdy popularność zaczął zyskiwać Tik Tok, to na Facebooku szybko pojawiły się rolki. Kto wygra konkurencję o przychylność internautów? To pytanie wciąż pozostaje otwarte.
Patrząc na przytoczone liczby, może rodzić się jeszcze jedno pytanie: czy dziś możemy całkowicie odciąć się od działania w SM? To bardzo ryzykowne podejście. Zastanawiam się: to brawura, odwaga, a może już wariactwo? Do sieci przeniosło się prawie całe życie. Robimy tu zakupy, wysyłamy wiadomości służbowe, nawiązujemy kontakty prywatne. Dlaczego mielibyśmy z tego zrezygnować?

Łatwy i szybki dostęp

To pierwszy krok, dla którego warto korzystać z tej formy reklamy. Do uruchomienia konta potrzebujemy wyłącznie chęci i chwili czasu. Stworzenie profilu w SM nie jest obarczone żadnymi opłatami. Nasi obserwatorzy również nie muszą wnosić żadnych opłat abonamentowych, w związku z tym łatwo i szybko możemy zainteresować ich prowadzonym przez nas miejscem.
Założenie rezerwacji w naszym obiekcie przez social media nie...

Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 elektronicznych wydań,
  • nieograniczony – przez 365 dni – dostęp online do aktualnego i archiwalnych wydań czasopisma,
  • ... i wiele więcej!
Sprawdź szczegóły

Przypisy